Bagażnik to Crosso, nie ma regulowanej wysokości, a ta rama nie ma nawet otworów pod górne uchwyty.
Bardziej w kość dał mi brak formy, warunki drogowe były ok. Nie było śniegowych kolein, bo dzień wcześniej nie było śniegu. Chciałem posiedzieć trochę na wieży, ale zabrałem za mało ubrań na docieplenie i trochę wiało. Grupowa nocna jazda to co innego, niż solo ;
O to się nie boję ;] , na głowie miałem kominiarkę z windstopperowym przodem + czapkę. Gorzej z oczami,przydałyby się jakieś gogle, bo uvexy nie chronią tak jak powinny.
Lampa robiona dla znajomego, to był ostatni test. Diody dają 1000lm, w asfalt przez straty na soczewce idzie trochę mniej, pełna moc pali asfalt, przy 50% i okularach przeciwsłonecznych było ok ;]
Świetna wycieczka, trzeba mieć dużo samozaparcia, żeby wyruszyć w taką pogodę i jeszcze w nocy :) Lampka to jakaś samoróbka ? 1000 lm musi asfalt palić :D